Chris Fallows | |
dokument | |
RPA | |
2023 | |
Chris Fallows | |
1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 Rating 5.00 (1 Vote) |
Widziałeś film "Szczęki". Wielki biały żarłacz należy do najbardziej fascynujących zwierząt na świecie. Magnetyzuje nie tylko ostrymi zębami i synonimem, że od lat jest niekwestionowanym królem oceanu. Okazuje się, że jego magnetyzm można uwiecznić nie tylko w toni oceanu, ale też podczas powietrznych akrobacji tego kolosa. Od kilku lat fotograf dzikiej przyrody Chris Fallows dokumentuje w sposób niezwykle widowiskowy, wielkie białe rekiny wyskakujące z wody.
Fascynujące czarno-białe i kolorowe zdjęcią wyskakujących z wody rekinów z prędkością do 65 kilometrów na godzinę, które po przebiciu się na powierzchnię oceanu osiągają wysokość nawet do 3 metrów. Chociaż rekiny potrafią wyskoczyć z wody, zobaczenie ich jest dość trudne, a uchwycenie aparatem wymaga wielu godzin wypatrywania w bezruchu nad oceanem. Tym bardziej z tego powodu zdjęcia Fallowsa są niezwykłe. Fotograf po raz pierwszy zobaczył skok rekina prawie 30 lat temu podczas podróży do Republiki Południowej Afryki.
„Pamiętam, jak ten ogromny żarłacz biały wyleciał z wody i zawisł w powietrzu” – mówi My Modern Met. „To było po prostu nierealne i niewiarygodne! Jednak moje pierwsze zdjęcie było okropne; Film był nieostry, ponieważ trząsłem się z emocji, i nie do końca oddawał sprawiedliwość tej scenie, ale mimo to przedstawiał lecącego wielkiego białego rekina, co wyniosło najsłynniejszego drapieżnika świata na zupełnie nowy poziom niesamowitości”.
Od tego momentu autor stał się dokumentalistą i artystą rekinów. Z biegiem lat jego portfolio poszerzyło się o imponującą kolekcję fotografii ukazujących atletykę żarłacza białego. Fallows robiąc sesje ma nadzieję, że jego praca pomoże społeczeństwu spojrzeć w innym świetle na kwestie żarłacza białego, którego wizerunek jest w dużej mierze negatywny, również przez takie produkcje filmowe jak "Szczeki". Fotograf wskazuje na zmniejszającą się populację żarłacza białego w Republice Południowej Afryki jako jeden z powodów, dla których musimy zrobić więcej, aby chronić te morskie stworzenia.
„Tragiczne jest to, że z powodu poważnego złego zarządzania zasobami morskimi w Republice Południowej Afryki, w szczególności sieci na rekiny, przełowienia mniejszych rekinów, którymi żerują głównie żarłacze białe, kłusownictwa i przyłowów, w połączeniu z dodatkową presją ze strony orek na naszym obszarze, nasza populacja wielkich białych w Afryce Południowej spadł do tego stopnia, że do 2018 r. zniknęli z dwóch z trzech głównych obszarów występowania” – mówi Fallows.
Aby wesprzeć ochronę dzikiej przyrody, Fallows wydał limitowaną serię fotografii artystycznych zatytułowaną The 11th Hour . Dochody ze sprzedaży zostały przeznaczone na zakup gruntów w Afryce Południowej pod rekultywację i rekonstrukcję siedlisk rekina.
Fotografie autorstwa Chrisa Fallowsa, pokazujące wyskakujące z wody rekiny, aby schwytać uciekającą ofiarę.