![]() |
Marta Zgierska |
![]() |
wystawa fotograficzna |
![]() |
Galeria Miejska |
![]() |
25.01.-03.03.2024 |
![]() |
bwa w Bydgoszczy |
![]() |
1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 Rating 5.00 (2 Votes) |
Galeria Miejska bwa w Bydgoszczy zaprasza 25 stycznia na wystawę fotograficzną Marty Zgierskiej - Lico. Kuratorem wystawy jest Karolina Rybka. Wernisaż i początek 25 stycznia 2024, godz. 18.00 na ulicy ul. Gdańskiej 20. Wystawa potrwa do 3 marca 2024 r. Lico to artystyczna próba odpowiedzi na pytania dotyczące własnego ciała, próba zmierzenia się z atrybutami kobiecości i współczesnymi definicjami piękna. Artystka fotografuje tu samą siebie. Czasem są to fragmenty ciała, wycięte elementy z przestrzeni, a czasem tylko wycinki rzeczywistości. Rzeczywistości trochę bajkowej w stylistyce onirycznej, a czasem z filmów sci-fi i trochę jakby przefiltrowanej psychodelicznym dopalaczem. Momentami jest to podróż między salonem medycyny estetycznej i białym fotelem, czasem ocieranie się o luksusowe buduary, a czasem sprawdzenie jak wosk, topi się, kapie, pęka i kruszy na głowie. Kobiecej wystylizowanej głowie. Bo jak wiadomo, kobieta musi spróbować całej palety doznań, żeby sprawdzić pojemność własnej duszy. Nawet bólu, bo przecież piękno to tylko umowne pojęcie społeczne, które niewiele ma wspólnego z rzeczywistością.
Wszystkie obrazy utrzymane są w minimalistycznej estetyce i formie reklamy, która jednak wzbudza gdzieś w zakamarkach duszy niepokój. Mimo, że stylistyka zdjęć jest wysublimowana i znana z okładek kolorowych gazet mamy wrażenie, że przekaz jest dużo głębszy niczym "kadry z filmu Almodovara, gdzie piękno nierozerwalnie splecione jest z przemocą"... (...)Innymi słowy całość tchnie perwersją – podszyta jest subtelną erotyką bez bliskości, która akcentując wyalienowanie, kieruje nasze spojrzenie w stronę esencjonalnej pustki.
Anna Batko tak pisze o fotogramach w katalogu wystawy:
"Patrzymy na drugą skórę – abiektalną resztkę, w której utrwala się odcisk ciała. Odpad sfotografowany chwilę przed wyrzuceniem, mimo kiełkującej awersji uwodzi efemerycznym pięknem. Co nie bez znaczenia, zużyta maska stając się metonimią konsumpcji, jednocześnie pozwala się czytać przez pryzmat transkulturowej maskarady: teatralnej iluzji, ale też pierwotnej duchowości i rytuału przejścia. Jest nie tylko częścią współczesnej obrzędowości – nachalnego performansu beauty, ale też maską, a więc jak chce Mircea Eliade narzędziem zmiany. Rekwizytem, który sprawia, że to, co umarło ożywa, a to, co żyje staje się martwe. Plemienna wiara w istnienie jakiejś wyższej siły wybrzmiewa też w drugim cyklu, w „Figurze wotywnej”.
Marta Zgierska to artystka, która za cykl Post została nagrodzona Prix HSBC pour la Photographie. Jej wystawa podróżowała po galeriach w Europie i Stanach Zjednoczonych. Post to opowiadał o traumie, wewnętrznej szarości, ciszy i emocjonalnym napięciu. To niejako indywidualna terapia w formie fotografii, która zamyka przeszłość i pozwala zapomnieć. W ten sposób fotografka poprzez motywy autobiograficzne dystansuje się do swoich lęków. Fotografie są inspirowane wydarzeniami z życia fotografki, która w wywiadach wspomina o traumatycznych przeżyciach z 2013 roku, kiedy to miała poważny wypadek samochodowy. Marta Zgierska urodziła się w 1987 roku w Lublinie. Jest absolwentką fotografii Łódzkiej Szkoły Filmowej oraz teatrologii i dziennikarstwa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. W 2015 roku Zgierska trafiła na Top 50 najciekawszych fotografów młodego pokolenia na świecie fundacji Lens Culture. Otrzymała takie nagrody jak: Daylight Photo Awards (2016), FotoLeggendo Giovanni Tabo Prize (2016), Kolga Tbilisi Photo Award (2016). W 2016 roku zdjęcia z wystawy Post zostały wydane w formie książki fotograficznej przez Actes Sud. W trakcie realizowanie ekspozycji Post, autorka zaczęła pracować również nad nową serią fotogramów pt" "Drętwienie".
Marta Zgierska - Post from Matej Sitar on Vimeo.